Diagnoza raka jajnika w młodym wieku wiąże się z ogromnym lękiem – nie tylko o zdrowie, ale też o przyszłość. Dla wielu kobiet jednym z pierwszych pytań, które pojawia się zaraz po szoku, jest: czy będę mogła mieć dzieci?
W przypadku raka jajnika zagrożenie płodności jest realne, ale nie oznacza to, że zawsze musi dojść do jej utraty. Jeśli leczenie jeszcze się nie rozpoczęło, są możliwości, by zadbać o swoją przyszłość i zabezpieczyć komórki jajowe.
Rak jajnika a płodność – co ją może zniszczyć?
Leczenie onkologiczne, które obejmuje usunięcie jajnika, chemioterapię lub radioterapię w obrębie miednicy, może prowadzić do trwałej utraty płodności. Czasem już sama diagnoza, wymagająca pilnego działania, sprawia, że nie ma czasu na dokładne przyjrzenie się tej kwestii.
Warto jednak wiedzieć, że nie każde leczenie oznacza od razu bezpłodność, a nie każda diagnoza raka jajnika oznacza koniec szans na dziecko. Dużo zależy od rodzaju i zaawansowania nowotworu, planu leczenia, wieku pacjentki oraz tego, jak szybko uda się wdrożyć odpowiednie kroki.
Kiedy można zabezpieczyć płodność?
Największe możliwości są przed rozpoczęciem leczenia, zanim organizm zostanie obciążony chemioterapią czy operacją. Właśnie wtedy można rozważyć zabezpieczenie płodności, czyli pobranie komórek jajowych i ich zamrożenie (krioprezerwację).
To standardowa, uznana metoda. Jej celem jest zachowanie komórek w możliwie najlepszej jakości, by można było z nich skorzystać w przyszłości – np. w procedurze in vitro.
Cały proces – od kwalifikacji do pobrania komórek – trwa zazwyczaj około dwóch tygodni i nie opóźnia leczenia, jeśli zostanie dobrze skoordynowany z zespołem onkologicznym.
Czy każda kobieta z rakiem jajnika może skorzystać z tej metody?
Nie zawsze. Najczęstszy problem to zbyt późne zgłoszenie się do kliniki leczenia niepłodności – już po rozpoczęciu chemioterapii lub po operacyjnym usunięciu jajnika. Wówczas komórki nie mogą być już pobrane lub ich jakość jest znacznie obniżona.
Dlatego tak istotne jest, by porozmawiać z lekarzem o płodności od razu po diagnozie, zanim rozpoczną się jakiekolwiek procedury medyczne. Jeśli to możliwe, warto też szybko skonsultować się ze specjalistą zajmującym się leczeniem niepłodności.
Mrożenie komórek jajowych – jak wygląda ta procedura?
- Pacjentka przechodzi kilkudniową stymulację hormonalną.
- Następnie, w krótkim zabiegu w znieczuleniu ogólnym, pobierane są komórki jajowe.
- Komórki są zamrażane w temperaturze –196°C i przechowywane do wykorzystania w przyszłości.
To metoda uznana, stosowana na całym świecie i zalecana przez międzynarodowe towarzystwa naukowe. W Polsce może być również realizowana w ramach programu finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia.
Co obejmuje program Onkofertility?
Pacjentki, u których zdiagnozowano chorobę nowotworową, mogą skorzystać z możliwości bezpłatnego zabezpieczenia płodności w ramach programu „Oncofertility” finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia. Program obejmuje mrożenie komórek jajowych przed rozpoczęciem leczenia gonadotoksycznego, czyli takiego, które może uszkodzić płodność (np. chemioterapii, radioterapii, operacji usunięcia jajników). Z programu mogą skorzystać pacjentki od momentu rozpoczęcia dojrzewania – nie obowiązuje sztywna dolna granica wieku.
W ramach programu refundowane są:
- kwalifikacja do procedury,
- stymulacja hormonalna,
- pobranie komórek jajowych,
- ich krioprezerwacja (zamrożenie) i przechowywanie przez określony czas.
Więcej szczegółów znajdziesz w naszym artykule o zabezpieczeniu płodności w ramach programu Onkofertility.
Co jeśli leczenie już trwa?
W sytuacji, gdy pacjentka jest już po chemioterapii, opcje są ograniczone. W niektórych przypadkach można jeszcze spróbować pozyskać komórki jajowe, ale skuteczność takich prób bywa niska. Alternatywą może być skorzystanie z komórek dawczyni lub adopcja zarodka – decyzje te jednak podejmowane są indywidualnie, z uwzględnieniem stanu zdrowia i preferencji pacjentki.
Naszym celem nie jest tylko leczenie niepłodności – ale wspieranie kobiet w najtrudniejszych momentach życia. Oferujemy szybkie terminy konsultacji dla pacjentek onkologicznych, możliwość oceny rezerwy jajnikowej oraz rozpoczęcie procedury zabezpieczenia komórek jeszcze przed leczeniem.